8 marca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Kobiet. W przeszłości był on szczególnie celebrowany w krajach komunistycznych. Jego historia wywodzi się jednak z kraju, który z komunizmem nie ma nic wspólnego. Dzień Kobiet został ustanowiony w 1910 roku, w Nowym Jorku (USA), by uczcić pamięć kobiet – tkaczek, walczących o swoje prawa. Podczas strajku wybuchł pożar w którym tragicznie zginęło 126 kobiet.
dze Ozeasza 11;4: „Ja, Pan przyciągałem ich więzami ludzkimi, powrozami miłości, byłem dla nich jak ten, który podnosi niemowlę do swego policzka i nachylałem się do nich, aby ich nakarmić.”
smacznych, domowych ciast.
Na początku spotkania siostra Danuta Nazaruk serdecznie przywitała zgromadzonych. Kilku paniom wręczyła dawne symbole Dnia Kobiet: rajstopy i goździki. Następnie siostra Ewa Gutkowska przedstawiła historię ustanowienia Dnia Kobiet. Również wręczyła drobne upominki dwóm kobietom, najstarszej i najmłodszej uczestniczce spotkania.
Podczas wieczoru nie zabrakło również muzyki. Młodzież z naszego zboru wspaniale wykonała kilka nastrojowych pieśni, nawiązujących do hasła spotkania. Ich teksty znajdowały się na tzw. Menu Wieczoru (wyk. przez Agnieszkę Grygoruk), byśmy mogli wspólnie śpiewać. Następnie siostra Alina Grudniewska przeczytała kilka własnych wierszy. Usłyszałyśmy wiele cennych myśli na temat miłości.
Historią ze swojego życia podzieliła się siostra Izabela Zawisza. Opowiadała o niezwykle trudnych doświadczeniach, które dotknęły jej rodzinę. Mąż Izy uległ bardzo ciężkiemu wypadkowi motocyklowemu. Był kilka miesięcy w śpiączce, przechodził długą rehabilitację, która praktycznie trwa do chwili obecnej. W trudnych chwilach siostra Iza szukała sił w Bogu. Pan prowadził ją, uczył cierpliwości i miłości w relacjach rodzinnych. Trudne przeżycia nie sprawiły jednak, że stała się zgorzkniałą, narzekającą kobietą. Przeciwnie, zachęcała nas, by nigdy nie wątpić w Bożą miłość, nawet podczas cierpień i trudności.
Po krótkiej przewie na słodkości mogłyśmy wysłuchać koncertu muzycznego. Gościem wieczoru była siostra Joanna Burke z Irlandii. Wykonała kilka własnych utworów oraz znane chrześcijańskie hymny, akompaniując sobie na gitarze. Towarzyszyły jej Marta Klimek (wokal) oraz Agnieszka Grygoruk (skrzypce). Pomiędzy pieśniami siostra Joanna dzieliła się refleksjami z życia z Bogiem.
Pod koniec wieczoru krótkim przesłaniem biblijnym podzielił się pastor zboru, Marcin Górnicki. Zachęcił nas, byśmy szukały Bożej miłości. Tylko miłość Boża pomoże przejść zwycięsko przez wszystko co przyniesie życie.Na zakończenie wieczoru obejrzeliśmy kilkuminutowy filmik pt. „List od kochającego Ojca”. Znalazło się w nim wiele wersetów biblijnych, mówiących o wielkiej miłości Boga do człowieka.
Specjalny wieczór z okazji Dnia Kobiet trwał 2,5 godziny. Wzięły w nim udział kobiety w różnym wieku (19 – 80 lat). Jednak treści przekazywane podczas spotkania dotyczyły każdej z nas, ponieważ wszystkie, bez względu na wiek, potrzebujemy Bożej miłości. Świadomość, że jest Ktoś, kto nas kocha wielką, bezinteresowną miłością pomaga nam iść przez życie i pokonywać wszystkie przeszkody. Życzę Ci drogi czytelniku, aby właśnie taka miłość była realna również i w Twoim życiu!

„Urszula

W dniach 22-23 lutego odbyło się w białostockim zborze, nauczanie biblijne. Gościliśmy pastora dr Roberta Merecza. Pastor Robert Merecz jest wykładowcą w WBST w Warszawie – Radości. Obecnie razem z rodziną mieszka i pracuje w Edinburghu, w Szkocji. Specjalizuje się w zagadnieniach z zakresu Starego Testamentu.
Sesje wykładowe dotyczyły zagadnień związanych ze Starym Testamentem. Usłyszeliśmy różne przykłady aspektów kulturowych, dotyczących Starego Testamentu. Poznanie kontekstu kulturowego pomaga zrozumieć przesłanie wielu starotestamentowych ksiąg, sposobów postępowania ludzi oraz czasów w których żył Pan Jezus Chrystus. Niektóre wydarzenia ze Starego Testamentu wydają się nam żyjącym w XXI wieku dziwne lub w pierwszej chwili w ogóle niezrozumiałe. Gdy poznamy historię, kulturę, zasady postępowania ludzi czasów biblijnych, wiele kwestii i zagadnień staje się dla nas bardziej jasne. Dotyczy to np. rodziny, relacji międzyludzkich, traktowania kobiet itp. Np. w rodzinie każdy miał ściśle określoną rolę, chłopcy byli ważniejsi niż dziewczynki, liczbę dzieci określano według liczby synów, córki się nie liczyły. Matki synów były bardziej poważane niż matki córek, kobiety bezdzietne uważano za bezwartościowe. Mężczyźni nie pomagali w pracach domowych. Byli sworzeni do tzw. lepszych celów. Gdy Pan Jezus przybył do domu Marii i Marty, Marta zdenerwowała się na siostrę, bo ta przyjęła „rolę mężczyzny”. Nowy Testament podniósł status kobiety, w Chrystusie wszyscy są równi, „nie ma mężczyzny ani kobiety”. Usłyszeliśmy również wiele innych interesujących przykładów.
Po zakończeniu wykładu był czas na zadawanie pytań, dotyczących kwestii kulturowych związanych ze Starym Testamentem.
Pastor Robert Merecz przemawiał również na niedzielnym nabożeństwie w naszym zborze. Przedstawił różne sposoby przemawiania Boga do swojego ludu w czasach starotestamentowych. Były to m.in. sny, proroctwa, wizje itp. Obecnie najważniejszym sposobem przemawianie Boga do ludzi jest Pismo Święte. Gdy jakiś sen, wizja czy proroctwo nie zgadza się ze Słowem Bożym musimy z całą stanowczością to odrzucić. Pan Bóg nigdy sobie nie przeczy oraz nie zmienia zdania. Pismo Święte musi być zawsze najważniejszym i ostatecznym autorytetem. (Kazanie niedzielne wygłoszone przez pastora Roberta Merecza znajduje się w dziale MEDIA).

Urszula Jankiewicz

Półkolonie zimowe Klubu Dziecięcego „Dobra Nowina” odbywały się w dniach 03-07 luty, 2014 r., dzięki wsparciu finansowemu braterstwa Chmielów oraz dofinansowaniu przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie dzieci, pochodzących z rodzin objętych ich opieką.
W półkoloniach wzięło udział 29 dzieci uczęszczających do Klubu, a w pracę z nimi zaangażowanych było 18 wolontariuszy, którzy wymiennie prowadzili różne zajęcia. Codzienne prowadzili zajęcia: Ewa Gutkowska, Katarzyna Hajdukiewicz, Agata Mozolewska, Karina Olszewska, Judyta Piotrowska, Borys Rokicki i Danuta Shcherbakov oraz w niektóre dni: Edyta Bąk-Perkowska, Anna Borowik, Kamil Dolistowski, Paweł Drewulski, Urszula Jankiewicz, Krystian Levai, Aleksandra Rokicka, Salberg Hanna, Marzena Snarska, Krzysztof Winnicki i Mikołaj Wołoszyn. Dodatkowa grupa kobiet, też wymiennie przygotowywała drugie śniadania i pyszne obiady: Irena Szczęch, Eugenia Tichoniuk, Olga Węzowska, Nina Zinczuk i Teresa Księżopolska.
Dzieci zostały podzielone na cztery grupy wiekowe. Ułatwiało to koordynowanie pracy z nimi, a ponadto umożliwiało indywidualny kontakt z dzieckiem. Każdy dzień półkolonii rozpoczynał się spotkaniem wolontariuszy i modlitwą o pracę z dziećmi oraz krótkim omówieniem programu dnia.
W ramach spotkań odkrywców skoncentrowano się pięciu wartościach chrześcijańskiego życia, takich jak: wdzięczność, miłość, dobroć, pokora i odwaga. Wartości te w bardzo interesujący sposób, w oparciu o konkretne przykłady z Biblii, przedstawiał dzieciom pastor Borys Rokicki. Dodatkowo, inspirował on dzieci do zilustrowania tematu w formie scenki, bazując na przykładach z życia wziętych. Pierwszą część spotkanie kończyła modlitwa, w drugiej natomiast, dzieci w dwóch grupach wiekowych wykonywały prace plastyczne. Gry i zabawy ruchowe pozwalały na gubienie niespożytej energii drzemiącej w naszych podopiecznych. Dużym powodzeniem cieszyły się dwa zajęcia kulinarne, których końcowe dzieła stanowiły smaczne desery po obiedzie. Ogromną atrakcją, która sprawiła wiele radości dzieciom były wyjścia, a mianowicie na basen i na lodowisko. Wiele z nich po raz pierwszy było w takich miejscach. Turniej piłkarzyków wyzwolił zdrową rywalizację, która wiązała się z ogromnymi emocjami w finałowej części turnieju. Trzy pierwsze miejsca zostały nagrodzone pucharami. Z kolei pokaz „Mam talent”, był prezentacją zdolności i umiejętności dzieci, które wzięły w nim udział. Wspólny śpiew piosenek chrześcijańskich nie tylko integrował nas wszystkich, ale stanowił jedno z bardziej lubianych zajęć.
Półkolonie stanowiły także okazję do bliższych kontaktów i indywidualnych rozmów z dziećmi, pomogły więc w bliższym ich poznaniu oraz problemów z jakimi się zmagają. Generalnie, był to dobry czas odpoczynku dzieci, ale też wierzę, że Bóg poprzez wszystkie działania, jakie miały miejsce w ciągu tych dni, poruszał dziecięce serca, w tym szczególnie sianie Słowa zaowocuje w ich życiu oraz w życiu ich najbliższych. Jestem wdzięczna Panu za te półkolonie. Dziękuję Zborowi za wsparcie w modlitwie. Dziękuję Bogu za każde dziecko i za każdego wolontariusza zaangażowanego zarówno w tę pracę. Niech dobry Bóg wynagrodzi ten wysiłek.

„Ewa

W dniach 25-31 stycznia 2014 roku w odbyło się w Narewce, Zimowe Spotkanie Dzieci. Zorganizowali je nauczyciele Szkółki Niedzielnej z Białostockiego Zboru pod przewodnictwem Grażyny Wiazowskiej i Jolanty Szczęch.
Z powodu zbyt małej ilości zgłoszeń, niemal do końca nie było wiadomo czy zimowisko się odbędzie. Mając przekonanie, że służba wśród dzieci jest niezwykle ważna, nauczyciele Szkółki Niedzielnej z poparciem Rady Zboru postanowili jednak zorganizować wyjazd. Ostatecznie do Narewki przyjechało 26 dzieci. Hasłem tegorocznego spotkania były słowa zapisane w Piśmie Świętym, w Liście do Efezjan 5,1: „Bądźcie więc naśladowcami Boga jako dzieci umiłowane”. Lekcje biblijne prowadzone przez nauczycielki Szkółki Niedzielnej, Danutę Nazaruk i Dorotę Artysiewicz, bezpośrednio nawiązywały do hasła zimowiska. Dzieci poznawały historie biblijne i uczyły się na pamięć wersetów z Pisma Świętego. Również tematy poruszane na społecznościach porannych i wieczornych przez pastora Marcina Górnickiego i wikariusza Borysa Rokickiego, wiązały się z hasłem obozu. Na społecznościach wieczornych dzieci słuchały fragmentów książki pt. „Rozdarta zasłona” oraz oglądały teatrzyk kukiełkowy tzw. Muppety. Nie zabrakło też radosnego śpiewu i uwielbiającej modlitwy. Za naukę wersetów biblijnych i wiadomości z lekcji, dzieci otrzymywały specjalne bony, które wymieniały na słodycze i owoce.
Pan Bóg zatroszczył się o wszystkie szczegóły. Spadł długo wyczekiwany śnieg. Dzieci mogły więc wypoczywać w czynny sposób. Korzystały ze specjalnie przygotowanej górki. Wiele radości dawały zabawy na śniegu i zjazdy na sankach. Został zorganizowany również kulig przez puszczę. W czasie wolnym dzieci uczestniczyły w różnych, interesujących zajęciach: pracach manualnych, grach sportowych i planszowych. Przy pomocy „cioć z kuchni” upiekły smaczne ciasteczka. Odbywały się również mecze tenisa stołowego oraz rozgrywki futbolowe tzw. „piłkarzyki”.
Ośrodek zborowy w Narewce to miejsce szczególne. Wiele osób usłyszało tu Ewangelię i pozytywnie odpowiedziało na Jej poselstwo. Wierzymy, że Słowo Boże przekazywane dzieciom również i w tym roku, w przyszłości wyda duchowe owoce. Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom bezpośrednio zaangażowanym w organizację spotkania, jak również tym, którzy w jakikolwiek sposób wspierali to przedsięwzięcie.

Urszula Jankiewicz

ARSENIUSZ KRASNOPOLSKI (1930-2013) – WSPOMNIENIE
„A potem weźmiesz mnie do chwały” Psalm 73,24

Arseniusz_Krasnopolski Gdy patrzę na Zbór w Białymstoku, dziś już z dystansem, gdy odpowiedzialność za tę społeczność przejęli młodsi, to wracam do ubiegłych lat. Ilu było wspaniałych, ciekawych ludzi – niepowtarzalnych. Takim był Arseniusz Krasnopolski. Urodził się 19 stycznia 1930 roku w Narewce na Białostocczyźnie. Tam spędził dzieciństwo i lata szkolne. Rodzice, Filip i Maria należeli do Zboru Baptystów w Narewce.
Moje pierwsze spotkanie w Białymstoku z bratem Arseniuszem odbyło się w 1951 roku, gdy odjeżdżał do Gdańska na studia inżynierskie. Tam ukończył studia na Politechnice Gdańskiej, tam też uczęszczał do Zboru Baptystów. Po kilku latach powrócił do Białegostoku i aktywnie włączył się w życie naszego zboru.
Zbór w Białymstoku docenił jego aktywność, został wybrany do Rady Zboru, a w dniu 18 grudnia 1983 roku ordynowano go na diakona miejscowego zboru. Powstała myśl budowy budynku zborowego w Białymstoku. Brat Krasnopolski brał udział w projektowaniu kaplicy, a gdy po trudach administracyjnych otrzymaliśmy pozwolenie na budowę – został kierownikiem budowy. Pomagał również przy budowach innych obiektów kościelnych w Polsce. Wymienię niektóre: Bielsk Podlaski, Hajnówka, Kętrzyn, Chociwel, Chełm, Rudka, Radość k. Warszawy (ośrodek kolonijny, budynki WBST). Był kierownikiem budowy wielu kaplic w naszym kościele.
Na każdy okres działalności zboru czy Kościoła, Bóg powołuje i przygotowuje oraz posyła odpowiednich ludzi. Przy wszystkich budowach kościelnych podziwiałem odwagę brata Arseniusza. Podejmował nieraz trudne decyzje budowlane. Po latach jeszcze powtarzał: „Gdyby dziś przyszło się budować, to zrobiłbym to inaczej.” Dlaczego to robił? Bo odczuwał powołanie – poświęcenie, gdyż czynił to dla Kościoła. Nie czekał na podziękowania. Wytrwałość wymaga siły i modlitwy. „A kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony” (Ew. Mateusza 24,13).
Drogi Arseniuszu – tu przed Zborem i przed Majestatem Boga, chylę czoła w podzięce za wytrwanie, za wierność Bogu i Kościołowi. Za Twoją misyjność, za Twoje modlitwy, za Twoją obecność na nabożeństwach, nawet wtedy, gdy brakowało Ci sił fizycznych. „Bohaterowie jednej godziny trafiają się często, tylko wytrwałość w wysiłku jest rzadka”. W tym budynku w którym jesteśmy, dotykałeś każdego elementu i to nabożeństwo jest naszym podziękowaniem. „Prowadziłeś mnie według rady swojej. A teraz weźmiesz mnie do chwały” (Ps.75,24).

Piotr Dajludzionek

Prezbiter

(Wspomnienie o bracie Arseniuszu Krasnopolskim zostało wygłoszone podczas nabożeństwa żałobnego w dniu 26 sierpnia 2013 r.)

Arseniusz Krasnopolski zmarł 22 sierpnia 2013 roku w wieku 83 lat. Nabożeństwo żałobne odbyło 26 sierpnia w kaplicy Zboru Kościoła Chrześcijan Baptystów w Białymstoku przy ulicy Kujawskiej 22. Uczestniczyli w nim prezbiterzy: Piotr Dajludzionek, Andrzej Seweryn, Ireneusz Dawidowicz, Mieczysław Piotrowski, Przewodniczący Rady Kościoła Chrześcijan Baptystów w Polsce pastor Mateusz Wichary oraz pastor Zboru Chrześcijan Baptystów w Białymstoku Marcin Górnicki, prowadzący całą żałobną uroczystość.
Wspomnieniami o bracie Arseniuszu Krasnopolskim podzielili się prezbiterzy Piotr Dajludzionek i Ireneusz Dawidowicz. Wspominali jego pracę w Kościele i zborze jak również otwarte serce dla innych. Prezbiter Andrzej Seweryn odczytał list ze specjalnymi pozdrowieniami od pastora Roberta Blanka i jego żony Doroty oraz ich dzieci (córka i zięć zmarłego). Usłyszeliśmy też wiersz brata Mikołaja Hajdukiewicza w którym padły ważne pytania, dotyczące relacji człowieka z Bogiem i przyszłości człowieka po śmierci. Wraz z całym zborem mogliśmy zaśpiewać kilka ulubionych pieśni brata Arseniusza m.in. „Gdy na ten świat spoglądam wielki Boże” i „Ty Panie znasz mą całą drogę życia”. Chór zborowy pod dyrekcją brata Wiktora Radomskiego wykonał trzy okolicznościowe pieśni.
Główne kazanie wygłosił Przewodniczący Rady Kościoła Baptystów w Polsce, pastor Mateusz Wichary. Mówił o śmierci z punktu widzenia Starego oraz Nowego Testamentu. Podkreślił, że wierzący w Chrystusa, którzy stali się dziećmi Bożymi mogą być pewni, że dostąpią zmartwychwstania w Panu Jezusie i będą żyć na wieki w Bożym Królestwie. Pieśń pt. „Zwróć swój wzrok na Jezusa” wykonana na saksofonie przez brata Piotra Hajdukiewicza zakończyła pierwszą część uroczystości. W jej trakcie trumna została wyniesiona z kaplicy i umieszczona w karawanie. Kondukt żałobny przejechał na cmentarz, gdzie już bezpośrednio nad grobem odbyła się dalsza część nabożeństwa.
Kazanie na cmentarzu wygłosił prezbiter Andrzej Seweryn. Wspomniał lata przeżyte w Białymstoku i wielką gościnność braterstwa Marii i Arseniusza Krasnopolskich. Mówił też o nadziei zmartwychwstania w Panu Jezusie Chrystusie. Uroczystości zakończyła wspólna modlitwa „Ojcze nasz” i pieśń „Za ręce bierz mię Panie”.
Brat Arseniusz Krasnopolski miał wielkie serce dla służby w zborze i w kościele. Poświęcał swój czas, siły, umiejętności i zdolności dane przez Boga do budowania dzieła Chrystusowego. Można powiedzieć, że budował w dwóch wymiarach. Jako inżynier budowlany nadzorował i był kierownikiem budowy wielu Domów Modlitwy w naszym kościele w Polsce. Jako diakon i wieloletni radny Zboru w Białymstoku miał udział w duchowym budowaniu Kościoła. Był bardzo otwartym człowiekiem, szybko nawiązywał szczere relacje zarówno z młodymi jak i ze starszymi osobami. Pogodę ducha zachował do ostatnich chwil swojego życia. Umarł spokojnie w otoczeniu najbliższej rodziny. „Błogosławieni, którzy w Panu umierają.”

AK-nabożeństwo_1

AK-nabożeństwo_2

Urszula Jankiewicz

W niedzielę, 24 listopada 2013 roku Zbór Białostocki przeżył wspaniałą uroczystość – Chrzest Święty na wyznanie wiary. Wierność Bogu ślubowały cztery młode osoby, trzy siostry i brat. Pastor Marcin Górnicki przedstawił zebranym biblijne zasady chrztu. Wyjaśnił jego znaczenie i symbole. Powiedział również, kto może zostać ochrzczony. Następnie każdy z katechumenów, wypowiedział przed zborem swoje wyznanie wiary i został ochrzczony. Był to bardzo wzruszający i radosny moment nabożeństwa. Wdzięczni Bogu za Jego miłość i zbawienie kolejnych osób, wspólnie zaśpiewaliśmy kilka uwielbiających pieśni, w których poprowadził nas zborowy zespół muzyczny. Wysłuchaliśmy również dwóch pieśni chóru.
Kazanie ewangelizacyjne wygłosił pastor Dawid Pacyniak z I Zboru Chrześcijan Baptystów we Wrocławiu. Mówił o konsekwencjach naszych wyborów. Wybierając życie z Chrystusem otrzymujemy niemal w pakiecie „cierpienia i doświadczenia”, możemy doświadczać pogardy, niezrozumienia, wyśmiewania itp. Nasze wybory i codzienne decyzje pokazują czy tak naprawdę Jezus jest naszym Panem i Zbawicielem. Jako Boże dzieci powinniśmy być gotowi na ponoszenie kosztów oraz konsekwencji swojej wiary.
W dalszej części nabożeństwa odbyła się modlitwa z włożeniem rąk nad nowo ochrzczonymi. O ich życie, wytrwałość i wzrost duchowy modlili się pastorzy: Marcin Górnicki i Dawid Pacyniak oraz wikariusz Borys Rokicki. Na pamiątkę Chrztu Wiary wręczono im Nowe Testamenty oraz kwiaty.
Uroczyste nabożeństwo zakończyła Wieczerza Pańska. Po raz pierwszy wzięli w niej udział nasi nowi członkowie zboru.
Wspaniałą uroczystość kontynuowaliśmy przy smacznym obiedzie, przygotowanym przez siostry z naszego zboru. Mogliśmy również wspólnie śpiewać, słuchać świadectw oraz się modlić. Cieszymy się, że kolejne osoby oddają życie Bogu, że nasz zbór rośnie. Chcemy im błogosławić i być im wsparciem na drodze wiary. Wierzymy również, że jeszcze nie raz będziemy uczestnikami takich wspaniałych wydarzeń, które są wielkim dowodem Bożej miłości.

Urszula Jankiewicz

Modlitwa jest jednym z filarów duchowego życia każdego wierzącego człowieka. Wierząc w jej moc, sześćdziesiąt pięć lat temu kobiety baptystyczne z całego świata postanowiły modlić się o siebie wzajemnie. W 1947 roku na Kongresie Światowego Związku Kobiet, w Szwecji, powstał ruch kobiecy, zwany dzisiaj Ruchem Modlitewnym. Od tamtej pory, co roku, w pierwszym tygodniu listopada, odbywają się na całym świecie specjalne spotkania i nabożeństwa modlitewne, prowadzone przez kobiety. Zbierana jest również ofiara pieniężna.
Kobiety ze Zboru Chrześcijan Baptystów w Białymstoku od wielu lat dołączają do tej modlitwy. Tegoroczne nabożeństwo odbyło się we środę, 6 listopada. Prowadziła je siostra Monika Górnicka wraz z grupą młodych sióstr z naszego zboru. Tematem przewodnim Dnia Modlitwy Kobiet 2013, była MIŁOŚĆ. Został odczytany list z pozdrowieniami i słowami zachęty od Liviji Godiny, Prezydentki EBWU (2008-2013). (EBWU – Europejska Baptystyczna Unia Kobieca) Następnie wysłuchaliśmy świadectw z życia dwóch kobiet.
Rozważanie biblijne dotyczące Miłości, przedstawiła siostra Ewa Birycka. Usłyszeliśmy o miłości Bożej w kontekście doświadczeń i cierpień, które nas spotykają. Bóg posyła nam różne trudności, nie żeby nas pognębić, ale byśmy stali się silniejsi w wierze. W doświadczeniach uczymy się zaufania i polegania na Bogu. Trudności są więc wyrazem Bożej miłości i bardzo często impulsem do szukania Jego woli w naszym życiu. „Bo koga Pan miłuje tego karze i chłoszcze każdego syna, którego miłuje” (Hebrajczyków 12,6).
W dalszej części nabożeństwa zostały odczytane prośby modlitewne z siedmiu Baptystycznych Unii Kontynentalnych. Mogliśmy się modlić o konkretne problemy i potrzeby sióstr na całym świecie. Na zakończenie spotkania została zebrana specjalna ofiara pieniężna. Środki te zostaną przeznaczone m.in na realizację projektów przygotowanych przez Europejską Federację Kobiet Baptystycznych. Jeden z nich będzie realizowany w Polsce w następnym roku. Módlmy się o Boże błogosławieństwo służby kobiet na całym świecie.

Zdjęcia nabożeństwa z okazji Światowego Dnia Modlitwy Kobiet Baptystycznych 2013 znajdują się w dziale Galeria zdjęć.

Urszula Jankiewicz

W dniach 1-2 listopada 2013 roku, odbyło się w Narewce, Okręgowe Spotkanie Młodzieży pod hasłem „KREATYWNI”. Uczestniczyło w nim ponad 50 młodych ludzi z Kościoła Chrystusowego oraz Kościoła Chrześcijan Baptystów. Wersetem przewodnim spotkania były słowa z Listu do Rzymian 15,14: „…wy jesteście pełni dobroci, napełnieni umiejętnością wszelkiego rodzaju…”.
Podczas Listopadówki sporo czasu poświęcono na wykłady biblijne. Rozważaniami dzielili się następujący pastorzy: Henryk Karasiewicz ze Zboru Chrystusowego w Bielsku Podlaskim, Bartosz Kaczorek ze Zboru Chrześcijan Baptystów w Bielsku Podlaskim, Marcin Górnicki ze Zboru Chrześcijan Baptystów w Białymstoku oraz wikariusz Zboru Baptystów w Białymstoku, Borys Rokicki, który był głównym organizatorem spotkania. Młodzież miała możliwość wysłuchania następujących wykładów:

• Pastor Henryk Karasiewicz przedstawił dwa wykłady: „Odkrywanie wizji życia” oraz „Nie zmarnuj życia”. Mówił o różnych decyzjach podejmowanych w młodości, które wpływają na przyszłość. Opowiadał o problemach i trudnościach życia, które bardzo często nas spotykają. Zachęcał, by „płynąć odważnie głównym nurtem woli Bożej, a nie obok brzegu wolno i w zawirowaniach”. Doświadczenia, przez które przechodzimy z Bogiem wzmacniają i budują naszą wiarę.

• Pastor Bartosz Kaczorek wygłosił trzy wykłady: „Kreatywny jak Ojciec”, „Jedność pokonuje przeszkody” oraz „Wychodząc poza schematy”. W swoich rozważaniach mówił o kreatywnym myśleniu. Na przykładach pokazywał możliwości kreatywnego głoszenia Ewangelii. Ludzie dzisiaj, tak jak kiedyś, potrzebują Słowa Bożego, ale pojawiły się inne formy i możliwości. Nowe sposoby nauczania z powodzeniem można i należy wykorzystywać we współczesnym dziele ewangelizacji.

• Pastor Borys Rokicki podzielił się wykładem pt. „Bóg wzywa nas do KREATYWNEGO chodzenia z Nim”. Tylko osobista, intymna więź z Panem Jezusem ma znaczenie przed Bogiem. Religijne działania w istocie niewiele znaczą w kwestiach wiary i zbawienia człowieka.

Oprócz wykładów ważnym punktem programu były społeczności. Pastor Marcin Górnicki poprowadził w piątek społeczność wieczorną. Swoje rozważanie oparł na fragmencie z Listu do Rzymian 14,15. Mówił, że każdy wierzący posiada różne umiejętności dane przez Boga i powinien je wykorzystywać w służbie w kościele. Może to czynić w sposób bardzo kreatywny. W sobotę obie społeczności przygotował i prowadził wikariusz Borys Rokicki. Na społeczności porannej podzielił się rozważaniem z II Listu Ap. Piotra 3,1-2. Zachęcał, by Słowo Boże było na co dzień obecne w życiu, ponieważ utrzymuje ono w czujności myśli i umysł, mając wpływ na właściwe postępowanie. Na wieczornej społeczności pastor Borys przedstawił rozważanie z 1 Listu Ap. Piotra 1,13-16. Fragment ten jest wezwaniem wszystkich wierzących, by prowadzili święte, bogobojne życie: „Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty”. Podczas wszystkich społeczności wspólne uwielbienie w pieśniach, prowadziła Ola Rokicka razem z zespołem muzycznym.
W czasie wolnym młodzież miała czas na wspólne rozmowy, gry planszowe, granie w ping-ponga i „piłkarzyki” oraz muzykowanie. Mogła poznawać się wzajemnie, budować relacje między sobą, naszymi zborami oraz kościołami. Wielu aktywnie włączyło się też w organizację spotkania: palenie w piecu, sprzątanie ośrodka, zmywanie, służbę muzyczną, multimedialną itp. Wspólna praca była dodatkową możliwością poznawania się i wzajemnej integracji.
Listopadowe spotkania w Narewce są od wielu lat wpisane w kalendarz wyjazdów białostockiej młodzieży. Wierzymy, że kolejne pokolenia młodych ludzi będą kontynuować tę dobrą tradycję, a czas spędzony wspólnie w społeczności przyczyni się do rozwoju duchowego każdego uczestnika.

Urszula Jankiewicz

W dniach 25-27 października 2013 roku, w Białostockim Zborze, miało miejsce wyjątkowe wydarzenie – Warsztaty Muzyczne Gospel. Gościliśmy grupę szesnastu osób z Londynu (Wielka Brytania). Byli to wokaliści i muzycy z New Wine Mass Choir na czele z dyrygentem Lawrence Johnsonem. Warsztaty były adresowane do wszystkich, którzy lubią ten rodzaj muzyki, nie tylko do osób ze zboru. Informacje o warsztatach pojawiły się w prasie oraz w Internecie. Zgłosiło się ponad 100 osób w różnym wieku, w tym spora grupa z Kozienic.
Warsztaty rozpoczęły się w piątek 25 października po południu. Mogliśmy zapoznać się z gośćmi oraz mieć pierwszą próbę muzyczną. Przez cały następny dzień (sobota), trwały intensywne próby. Zajęcia odbywały się równolegle w kilku grupach. Były to m.in. emisja głosu, dykcja oraz nauka dziesięciu pieśni, wybranych wcześniej przez muzyków. Pomiędzy próbami był czas na wspólne rozmowy, dzielenie się swoimi przeżyciami, nawiązywanie nowych relacji. Ukoronowaniem ciężkiej pracy był wspaniały, niedzielny koncert Muzyki Gospel, w kaplicy zboru przy ulicy Kujawskiej 22. Wystąpili w nim wszyscy uczestnicy warsztatów wspólnie z muzykami i wokalistami z Anglii. Sala wypełniła się wieloma słuchaczami. Zebranych przywitała Monika Górnicka, główna organizatorka całego przedsięwzięcia. Podziękowała gościom za wspaniały i dobrze wykorzystany czas. Następnie staliśmy się uczestnikami bardzo radosnego i ekspresyjnego koncertu. Żywiołowe wykonanie utworów podobało się słuchaczom o czym świadczyły kolejne bisy. Krótkim przesłaniem biblijnym podzielił się pastor Marcin Górnicki. Koncert skończył się późnym wieczorem. Każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy dyplom udziału w warsztatach, podpisany przez dyrygenta Lawrence Johnsona.
Muzycy prowadzący warsztaty, uczestniczyli również w niedzielnym nabożeństwie w naszym zborze. Wykonali kilkanaście wspaniałych pieśni, zachęcając zborowników do wspólnego śpiewu na chwałę Bogu. Kilku gości podzieliło się też świadectwami życia z Bogiem. Kazanie ewangelizacyjne wygłosił pastor Marcin Górnicki. Świadectwa oraz kazanie przetłumaczyła Paulina Weremiuk.
Muzyka Gospel jest muzyką chrześcijańską, wywodzącą się z kultury czarnoskórych mieszkańców XIX – wiecznej Ameryki Północnej. Jest ona niezwykle radosna, pełna ekspresji i gestykulacji. Słowo GOSPEL oznacza głoszenie Ewangelii o zbawieniu w Jezusie Chrystusie. Cieszymy się, że nasz zbór mógł być gospodarzem takiego wydarzenia. Mamy nadzieję, że czas spędzony na warsztatach przyniósł uczestnikom nie tylko pozytywne emocje związane z muzyką Gospel, ale przyczyni się do głębszych refleksji, dotyczących realnego życia z Bogiem.

Urszula Jankiewicz

W pierwszy weekend października (5-6.10), w naszym zborze, miały miejsce dwa wydarzenia: nauczanie biblijne oraz Święto Żniw. Gościem specjalnym, a jednocześnie wykładowcą był Przewodniczący Rady Kościoła Chrześcijan Baptystów w Polsce, pastor Mateusz Wichary.
W sobotnie popołudnie mogliśmy wysłuchać trzech wykładów pastora Mateusza Wicharego. Dotyczyły one Listu Apostoła Pawła do Galacjan. W bardzo przystępny, konkretny sposób pastor Mateusz wyjaśniał kolejne zagadnienia Listu Apostoła Pawła. Galacjanie mieli problemy ze zrozumieniem Ewangelii. Powstały one w czasie, gdy poganie zaczęli się nawracać i przyłączać do Kościoła. Niektórzy Żydzi uważali, że ofiara Pana Jezusa na krzyżu nie wystarcza do zbawienia i należy jeszcze przestrzegać praw żydowskich. Domagali się, by poganie przyjmowali nie tylko Ewangelię, ale też przepisy Zakonu, obrzezanie, święta itp. Apostoł Paweł z wielką determinacją przekonywał ich, że nie powinni tak postępować, ponieważ odchodząc w czystą moralność zgubią sedno wiary. Nauczał, że do zbawienia wystarczy sama wiara w zbawczą śmierć Chrystusa na krzyżu. Od tej chwili nie jest potrzebny Zakon, ale życie podporządkowane Bogu pod wpływem Ducha Świętego. Zmiana myślenia i postępowania jest skutkiem nawrócenia, nawiązania osobistej relacji z Jezusem, a nie gorliwego przestrzegania zasad Prawa. Nowe, zmienione życie będzie pełne owocu Ducha Świętego (Galacjan 5,22-23), nie uczynków ciała (Galacjan 5, 19-21). Na koniec wykładów słuchacze mieli możliwość zadania pytań, dotyczących nauczania. Pastor Mateusz chętnie odpowiadał na zadane pytania.
Niedzielne nabożeństwo dziękczynne zgromadziło wiele osób ze zborów Okręgu Białostockiego. Wysłuchaliśmy okolicznościowego programu dzieci ze Szkółki Niedzielnej. Kazanie wygłosił pastor Mateusz Wichary. Kontynuował rozważania Listu do Galacjan. Mówił o praktycznych zasadach życia chrześcijańskiego pod wpływem Ducha Świętego, uświęceniu, życzliwości oraz ponoszeniu kosztów swojej wiary. Podczas nabożeństwa zebraliśmy również specjalną ofiarę pieniężną, która została przekazana na cele ogólnokościelne. Dziękczynne nabożeństwo zakończyła Wieczerza Pańska. Dalszą część uroczystości mogliśmy kontynuować przy smacznym obiedzie, przygotowanym przez siostry z naszego zboru.
Święto Żniw, zwane inaczej Świętem Dziękczynienia, było doskonałą okazją do wdzięczności Bogu za dary materialne oraz duchowe. Wdzięczność powinna charakteryzować każdego wierzącego, ponieważ jest elementem owocu Ducha Świętego. Powinniśmy ją okazywać na co dzień, a nie tylko okazjonalnie, ponieważ każdego dnia doświadczamy Bożych błogosławieństw. Dobrą refleksją oraz zachętą, by uczyć się dziękować, były słowa pieśni chóru, wykonanej podczas nabożeństwa: „Nie czekaj na Dzień Dziękczynienia, by z podzięką wznieść w górę swój wzrok. Czy to dobrze jest prosić tak często, a dziękować jedynie raz w rok?” Bądźmy na co dzień wdzięczni Bogu!

Wykłady pastora Mateusza Wicharego oraz niedzielne kazanie znajdują się w dziale MEDIA. Zachęcamy do słuchania.

Urszula Jankiewicz

Strona 13 z 17 1 11 12 13 14 15 17
© 2020 KChB Zbór w Białymstoku | Realizacja: KChB Białystok |

niektóre zdjęcia pochodzą z serwisu rawpixel.com

Znajdź nas na: